Herbaciarnia

Matt

Podszedł od tyłu do Emilly.
-Cześć.-powiedział jej do ucha, nachylając się nad nią.

Anita

Przyszła do herbaciarni. Zamówiła zieloną herbatę. Gdy podano jej zamówienie, ze smutkiem zaczęła rozmyślac, patrząc się w okno.

Emilly

Matt

Odsunął sobie krzesło i usiadł.
-Co tam masz?-zajrzał jej do filiżanki.

Emilly

sączę herbatkę xD -wyszczerzyła się xD

Matt

Powąchał xD
-Jakieś kolorowe świństwo?-jęknął xD

Emilly

Dlaczego kolorowe? Ja tu widzę tylko brąz XD. Piłeś coś że nie rozróżniaż kolorków XD? -zapytała

Samira Allen

Przyszła leniwym krokiem i rozejrzała się za wolnym stolikiem.
Najpierw jednak zamówiła zwykłą herbatę, dopiero po tym usiadła przy stoliku, który znajdował się pod oknem,

Peter

Przylazł, i leniwie popchnął szklane drzwi. Wszedł do środka. Prawie natychmiast jego wzrok przykuła Samira siedzą pod oknem. Usiadł naprzeciwko niej.

Samira Allen

Podniosła wzrok na chłopaka i uniosła jedną brew.
-ładnie to tak się wpraszać do czyjegoś stolika,hym? - zapytała.

Peter

Przymknął jedno oko. -Jak najbardziej. -mruknął, i spojrzał na nią.

Samira Allen

Kelnerka postawiła przed Samirą parującą filiżankę i spojrzała pytająco na chłopaka.

Samira przeciągnęła się leniwie.
-A co jeśli to krzesło byłoby zajęte? - zapytała i uniosła jedną brew.

Natalie

Przyszła. Zamówiła herbatę z pomarańczą. Usiadła przy stoliku z daleka od wejścia, w rogu. Tam było cicho.

Peter

-To najwyżej zostałbym zabity. - uśmiechnął się kątem ust.

Natalie

Sączyła herbatę, patrząc w jeden punkt.