Leśna polana.

Chris.

Wydawało mi się, że leżą xD. Chłopak zrobił tak jak dziewczyna, usiadł. Uśmiechnął się lekko. - Jak to Ci wystarczy to będę przy Tobie. - powiedział.

Natalie

W milczeniu pokiwała głową. Tak, to całkowicie wystarczało. W głębi cieszyła się, że Chris zaakceptował ją i jej decyzje, niezależnie od tego, jakie były.

Chris.

Ale prosze. Odzywaj się. - powiedział patrząc w jej oczy koloru..jakiegoś xd. Uśmiechnął się lekko.

Natalie

[powiedzmy, że piwne. ;3]

- Milczenie czasem jest lepsze niż słowa. - odparła, uśmiechając się lekko. Spojrzała w niebo, po czym przeniosła wzrok na daleki skraj polany.

Chris.

No ale jak długo można milczeć. - mruknął patrząc za jej wzrokiem. Zamyślił się na chwile.

Natalie

- Są tacy, którzy milczą całe dnie. - wzruszyła ramionami. Po chwili poczuła coś mokrego na głowie. Pierwsze krople deszczu. Zarzuciła kaptur i założyła bluzę. - Pada. - mruknęła.

Chris.

No to możemy troche pomilczeć. - powiedział i westchnął cicho. Spojrzał na niebo. - Spadła jedna kropla. Nie znaczy, że będzie padać. - dodał po chwili.

Natalie

No, ale na złość chłopakowi zaczęło padać, i to porządnie. Wstała i zabrała ten... no... nosidełko [xd] z Nicolasem. Jakoś wlazła na drzewo i usiadła na gałęzi. Tam już nie było czuć deszczu.

Chris.

Poszedł za dziewczyną lecz on nie wszedł na drzewo. Jak dziewczyna znowu będzie spadać to on ją zlapie xd

Natalie

No ale Natalie nie zamierzała spadać. Oparła głowę o pień drzewa i pprzymknęła oczy, wsłuchując się w szum deszczu i głęboko wdychając leśną woń, która dzięki opadom była jeszcze bardziej wyczuwalna.

Chris.

Po kilku minutach usiadł pod drzewem opierajac o nie głowe. Włożył ręce do kieszeni spodni i zamknął oczy. Oddychał głęboko zastanawiajac się nad jakimś zajęciem.

Natalie

Dziewczyna, wyczulona na wszelkie bodźce zewnętrzne, poczuła, że Chris siada. Zeskoczyła te kilka metrów z drzewa i znalazła się tuż przy nim.

Chris.

Chłopak otworzył oczy patrząc na dziewczyne. - A Ty czemu nie na drzewie? - spytał zamykajac spowrotem oczy.

Natalie

- Wolę posiedzieć obok ciebie. - odparła, przymykając oczy. - Jesteś moim najlepszym kumplem. - uśmiechnęła się do niego.

[idę, pa ;*.]

Chris.

Wolisz przy mnie siedzieć? Zaskakujące. - powiedział uśmiechajac się lekko. - A Ty moją najlepszą kumpelą. - dodał otwierajac oczy.