|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Samira Allen
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 1355
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Nie 0:31, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Samira szła leniwie szurając butami, wbiła piwne, zamyślone oczy w alejkę wsłuchując się w muzykę, która dobiegała ją z słuchawek. W końcu zatrzymała się pod jednym z drzew i oparła o jego pień, wzdychając cicho pod nosem. Zamrugała znużona. Po co tak właściwie tutaj przyszła? Osunęła się na ziemię, zakładając na głowę kaptur, który miał ją uchronić przed silnym wiatrem.
***
Czubkiem buta szturchnęła jakiś marny kamień i włożyła dłonie do kieszeni kurtki. Uniosła wzrok na połysiałą koronę drzewa, spoglądając przez gałęzie na czarne niebo. Która to właściwie już godzina? Skrzywiła się lekko, nawet nie wzięła telefonu.Od ziemi ciągnęło przeraźliwe drzewo, dziewczyna zaczęła się mimowolnie trząść, całe szczęście prawie niezauważalnie. Zresztą kto by to miał teraz zauważyć. Każdy normalny człowiek o tej porze, w taką pogodę siedzi w domu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Samira Allen dnia Nie 0:36, 28 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Sam
Gość
|
| Wysłany: Nie 18:10, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Przyszedł ponownie, spojrzał na drzewa.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Izanami
Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 18:49, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Weszła . NAreszcie zna,lazła idealnme miejsce dla siebie . Jak zawsze pstrokato ubrana usiadła na jednej ławce która stała pomiędzy sakurą { dzewo wisnie jak ktoś nie wie >.> } a latarniąpochylonąw druga stronę niż siedziałą dziewczyna .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sam
Gość
|
| Wysłany: Nie 18:50, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Spojrzał uważnie na dziewczyną.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Izanami
Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 18:56, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
* ehm klawiatura mi strasznie na wala x.O*.
Odchyliła głwę na chwilędo tyłu i wycigła ręke do drzwa zrywając pustą gałązkę .. " skzoda że nie ma kwiatów " - pomyślała sobie tylko wyżucając za sobą gałązke . Wsadziłą ponownie rękę do kieszeni. jak zawsze dokładnie obejrzałą cały park w poszukiwaniu kogoś , czegoś lub czego kolwiek by mogła choć by otworzyć usta >.>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sam
Gość
|
| Wysłany: Pon 12:11, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Podszedł do niej - Witam
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Izanami
Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 17:02, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Przyjżała się chłopakowi jak to oma .. Uśmiechneła sięjak zawsze spokojnie .
- Izanami - odrazu na przywitanie przedstawiłą się jak na nią z nadmiernym spokojem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sam
Gość
|
| Wysłany: Wto 16:21, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Sam - odpowiedział. - Skąd pochodzisz?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Trash
Gość
|
| Wysłany: Wto 16:22, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Przybiegł. Nudziło mu się straszliwie. Jego ofiarą padnął... Sam ! Podbiegł do niego w błyskawicznym tempie. Złapał go za nogawkę od spodni i lekko przyciągnął do siebie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sam
Gość
|
| Wysłany: Wto 16:26, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Hej - powiedział do psa, próbował go pogłaskać.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Trash
Gość
|
| Wysłany: Wto 16:27, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Przybliżył łeb do ręki człeka x^
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sam
Gość
|
| Wysłany: Wto 16:29, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Kucnął - Fajny jesteś, pójdziesz ze mną?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Trash
Gość
|
| Wysłany: Wto 16:34, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
- Mam z Tobą iść?! W krzaczki!? Ty zbokolu! - zaszczekał sobie po psiemu i posłał mu diaboliczny uśmiech xDDD
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Justina
Gość
|
| Wysłany: Wto 16:34, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Spacerowała, powolnym krokiem po parku, zachwycając się jego piękną szatą. Uśmiechnęła się sama do siebie, po czym usiadła na ławce. Ukradkiem spoglądała na ludzi.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sam
Gość
|
| Wysłany: Wto 16:36, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Chyba mnie nie zrozumiałeś, czy będziesz moim zwierzakiem.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
