| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lyra
Gość
|
 Wysłany: Pon 14:10, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
|
Weszła rozglądając się. Spojrzała na dziewczynę - cześć - uśmiechnęła się i podniosła jakąś szyszkę
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Mishelle
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 14:15, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Odwróciła się i zobaczyła obcą jej dziewczynę. Hej - odpowiedziała. Znów spojrzała w niebo, a później na Lyrę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lyra
Gość
|
| Wysłany: Pon 14:21, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
|
Uśmiechnęła się do niej - Lyra - przedstawiła się, rzucając szyszkę daleko. Podeszła trochę bliżej Mishelle
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mishelle
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 14:23, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Mishelle - powiedziała. Spojrzała na rzuconą szyszkę. Nowa? - zapytała patrząc na Lyrę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lyra
Gość
|
| Wysłany: Pon 14:25, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
|
Tak. Dopiero się wprowadziłam - odparła - a Ty jesteś tu od dawna? - zapytała, patrząc gdzie upadła szyszka
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mishelle
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 14:31, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Od 8 dni - powiedziała. Była dość zmęczona, więc usiadła na mchu. Z dołu patrzyła na dziewczynę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lyra
Gość
|
| Wysłany: Pon 14:36, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
|
Aha. Ja dokładnie od wczoraj...muszę się zapoznać z okolicą - zaśmiała się cicho - bardzo ładne miejsce, ale zupełnie inne niż moje rodzinne miasto - wzruszyła ramionami
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mishelle
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 14:38, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A skąd jesteś? - zapytała ciekawa. Gładziła rękami puszysty, zielony mech. Uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lyra
Gość
|
| Wysłany: Pon 14:41, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
|
Z Nowego Yorku - uśmiechnęła się na wspomnienie szerokich ulic, mnóstwa samochodów i tak wielu ludzi
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mishelle
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 14:47, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
"Ah, New York... Te klimaty..." - pomyślała. Gdy byłam mała, parę razy odwiedziłam Nowy York - powiedziała. Tam pracował mój ojciec - dodała uśmiechając się.
/Mogę długo nie odpisywać, bo lekcje przepisuję :p/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lyra
Gość
|
| Wysłany: Pon 14:49, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
//ok xd
Mhm...moje ukochane miejsce i klimaty - zaśmiała się, odgarnęła włosy - a Ty skąd jesteś?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mishelle
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 14:59, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ze Szwajcarii - odpowiedziała. Zamyśliła się - tam miała rodzinę, przyjaciół, chłopaka. Tam spędziła dzieciństwo, lata młodości.
/Długo nie odpisywałam? Jak tak to sory, wypracowanie piszę xd/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lyra
Gość
|
| Wysłany: Pon 15:08, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
//spoko, ja też piszę xd
Nigdy tam nie byłam - powiedziała i oparła się o drzewo. Przyciągnęła małą gałązkę na wysokość oczu, nałożyła na nią małą szyszkę i puściła. Szyszka wystrzeliła jak z procy, jednak spadła niedaleko.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mishelle
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 15:19, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli lubisz narty, pojedź tam - powiedziała uśmiechając się. Spojrzała na odlatującą szyszkę. Zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lyra
Gość
|
| Wysłany: Pon 15:24, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
|
Bardzo lubię narty, chyba muszę się wybrać - uśmiechnęła się szeroko i usiadła pod drzewem, wyprostowała nogi
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
