Las na obrzeżach Palm Beach

Meredith · Gość

- Z Niemiec. - odparła. - A Ty? - spytała po chwili cicho. Odwróciła głowę, ale zaraz po tym popatrzyła na M.

Mathis · Wysłany: Nie 18:53, 22 Mar 2009 Temat postu:

-Z Hiszpanii. - odpowiedział. - Długo tu jesteś? - spytał po chwili wkładając dłonie do kieszeni w spodniach.

Meredith · Gość

- Hm.. - zamyśliła sie na chwilę. - Tydzień - powiedziała po chwili.
- Muszę dopiero się rozejrzeć, bo większość czasu spędziłam na rozpakowaniu się - uśmiechnęła się szczerze.

Mathis · Wysłany: Nie 19:03, 22 Mar 2009 Temat postu:

-To mniej więcej jak ja. - powiedział z uśmiechem. - Tylko, że ja miałem już wszystko zrobione.

Ki · Wysłany: Nie 19:04, 22 Mar 2009 Temat postu:

Otworzyła oczy i ziewnęła przeciągle. Znowu czuła się jakby była na kacu. Rozejrzała się i gdy zauważyła rozmawiających ludzi usiadła i zaczęła się im przyglądać. W końcu stwierdziła, że nie są na tyle ciekawi by być godnymi jej uwagi. Chwyciła buteleczkę w pyszczek i wybiegła z lasu.

Meredith · Gość

- No ale ja - jak zwykle zresztą - lenia złapałam i przez pierwsze dwa dni głównie czytałam - wyznała śmiejąc się cicho.

Mathis · Wysłany: Nie 19:09, 22 Mar 2009 Temat postu:

-A co czytałaś? - spytał patrząc za odbiegającą, rudą kotką. - Coś ciekawego?

Meredith · Gość

- Ee.. Zmierzch - powiedziała przypominając sobie tytuł książki.
- Akurat była na wystawie w księgarni i postanowiłam przeczytać - dodała

Mathis · Wysłany: Nie 19:50, 22 Mar 2009 Temat postu:

-Zmierzch... - powtórzył sobie cicho. - Musiałbym przeczytać. Zapowiada się ciekawie. - stwierdził po chwili.

Meredith · Gość

- Tak, tak - zaśmiała się. - Jest jakaś obsesja na jego punkcie. - dodała po chwili, przypominając sobie kolejkę w księgarni. - Huh... xdd - westchnęła i opanowała chichot.
- A tak w ogóle to ile masz lat? - spytała, zadzierając głowę, by na niego spojrzeć.

Mathis · Wysłany: Pon 18:45, 23 Mar 2009 Temat postu:

-A tak w ogóle to mam 20 lat. - wyszczerzył się. - Chciałabyś coś jeszcze wiedzieć? - spytał patrząc na nią

Shade · Wysłany: Pon 18:49, 23 Mar 2009 Temat postu:

Wbiegła szukajac zajęcia. Nudziło jej się bardzo ostatnio, a nie ma nic w tej chwili ciekawszego niż nabijanie się z ludzi. Wskoczyła na jakiś pieniek i obserwowała ich swoimi piwnymi ślepiami.

Meredith · Gość

- Oj, dużo, ale zostawie je na później, - powiedziała - o ile będziesz w stanie kiedyś mnie jeszcze gdzies złapać. - dodała, chowając ręce w kieszeniach bluzy. ;3

Mathis · Wysłany: Pon 19:47, 23 Mar 2009 Temat postu:

-Pewnie, że będę w stanie. - powiedział spoglądając na psa. - Ktoś nas chyba obserwuje.

Meredith · Gość

Rozejrzała się. Faktycznie, wpatrywał się w nich pies.
- Czasem nie Twój? - spytała.