Placyk ;]

Miley

- Ok, idziemy.- powiedziała

Suzana · Gość

Zastrzygła uszami. Jakby na zawołanie wybiegła.

Vella

Usiadłana ławeczce. Myślała o życiu.

Camilie · Gość

Usiadła na murku, rozglądając się dookoła. Uśmiechnęła się sama do siebie, wyciągnęła mp3 i zaczęła nucić piosenkę.

ps. Vella zmień av.

Samira Allen

Samira przyszła, ciągnąc za sobą Josha. Hym, przynajmniej nie było tu aż tak wielu ludzi. Dojrzała dwie huśtawki, powód dla którego tu przyszła.

Josh

Z powątpiewaniem spojrzał na huśtawkę, ale nic nie powiedział. Z trudem wcisnął się na siedzenie.
-No, powiedzmy że się udało.-mruknął.

Samira Allen

Wyszczerzyła się, siadając na huśtawce. Spoglądała z rozbawieniem na chłopaka.
--Całkiem nieźle wyglądasz na tym - skwitowała, odwracając wzrok na niebo, żeby się nie roześmiać.

Josh

-Cudownie.-odpowiedział z sarkazmem, po czym spojrzał na dziewczynę chcąc powiedzieć to samo. No jasne, oczywiście nie mógł. Dziewczyna wyglądała na huśtawce tak samo naturalnie jak na piasku plaży albo w zwykłym fotelu. Uśmiechnął się mimowolnie.

Samira Allen

Spojrzała na niego.
-Właściwie, nigdy nie pytałam cię dlaczego wprowadziłeś się do Palm Beach stwierdziła, uśmiechając się kącikami warg.

Josh

-Ja Ciebie też nie.-zauważył, jakby chciał, by tak zostało.
-Właściwie nie miałęm konkretnego powodu.-powiedział po chwili milczenia.

Samira Allen

Kiwnęła głową, nie dopytując.
-Właściwie, to nie wiem o twojej przeszłości zbyt wiele - stwierdziła po chwili i uśmiechnęła się.
-No ale nie ważne. - dodała, huśtając się lekko.

Josh

-A ja o Twojej jeszcze mnije.-powtórzył, jednak nie zamierzał drążyć tematu.

Samira Allen

Kopnęła go lekko w nogę, huśtając się odrobinę wyżej.
-Ponurak - uśmiechnęła się złośliwe.

Josh

-Tylko kiedy ma powód.-odciął się.

Samira Allen

Spojrzała na niego uważnie, zeskakując z huśtawki. Stanęła przed nim, opierając dłonie na jego kolanach.
-A teraz jaki masz powód? - zapytała.