Park usłany kwiatami i pięknymi,starymi drzewami.

Olivia

- Hej mała. - powiedziała nachylając się lekko nad sunią.

Constantine

Sprzedała jej wyjątkowo mokrego całusa i parsknęła coś pogodnie do kobiety.

Czarna Łza · Gość

Przybiegł, zainteresował się bardzo suczką przed nim. Podszedł do niej. - Hej - powiedział do suki.

Arith

Przybiegła, zamiatając ogonem raz w prawo, raz w lewo. Rozejrzała się zaciekawiona^^.

Patrick

- Widać że rasowa - swierdził chowając paczkę papierosów.

Olivia

Uśmiechnęła się do niego, i podciągnęła nogi do brody.

Patrick

Zaczął nerwowo obracać w ręku zapalniczkę.

Olivia

- Coś się stało? - zapytała.

Patrick

- Nie, dlaczego ? - schował zapalniczkę.

Olivia

- A nie, nic. - powiedziała i spojrzała a niebo, odchylając do tyłu głowę.

Patrick

Westchnął głęboko i wstał.

Olivia

Uniosła jedną brew, spoglądając kątem oka, na chłopaka.

Patrick

Przestapił z jednej nogi na druga i włożył ręce do kieszeni.

Czarna Łza · Gość

Spojrzał na Olivie uważnie. Zamerdał lekko ogonem.

Olivia

- Zimno. - stwierdziła poprawiając zieloną arafatkę.