Park usłany kwiatami i pięknymi,starymi drzewami.

Patrick

Fajnie - uśmiechnął sie.
- {Leceee}-

Olivia

- Wiem. - powiedziała i wyjęła z kieszeni kurtki, paczkę gum miętowych. - Chcesz?

ps. ok.. narazie. :]

Patrick

- Nie dzięki - powiedział kopiąc kamyk. Oparł się ob oparcie ławki i zmrózył oczy.

Olivia

- Tylko nie śpij. - zaśmiala się.

Patrick

- Aż tak źle to ze mną nie jest Wink

- pocieszył dziewczynę.
- Zimno jakos - stwierdził.

Constantine

Wesołym truchtem, majtając ogonem z prawa na lewo do parku przybiegła Constantine. Rozglądała się chwilę dookoła z konsternacją, w końcu wskoczyła w krzaki załatwić potrzebę.

Olivia

- No to się ciesze. - powiedziała. - No, odrobinę. - powiedziała i spojrzała po biegającą po parku suczkę.

Patrick

Zasmiał się cicho. Wyją rece z kieszeni w jednej trzymał paczke papierosów w drugiej zapalniczkę.
- Palisz ? - zapytal.

Phoebe

Pogłaskała psa.
-Mhmm-mruknęła-cos jesteś rozpalony-może się przeziębiłeś?

Constantine

Wybiegła z krzaków i otrzepała się w biegu, ogon jeszcze drgał, natomiast Constantine już biegła do jeziorka ^ ^

Patrick

Podniósl wzrok na suczkę.
- Fajna, nie ? - zapytał.

Constantine

Podeszła ostrożnie do wody, zamoczyła łapę i odskoczyła kłapiąc zębami.
- Zaatakowało mnie ! - szczeknęła, opadła na przednie łapy jakby zapraszając jeziorko do zabawa. Odkoczyła kilka razy i ponownie szczeknęła.
- Czemu nie chcesz się bawić ? xdd

Nick · Gość

Przyszedł. Usiadł na ławce ;3

Olivia

- Nie, nie palę. - powiedziała do chłopaka. - Jest bardzo ładna. - przyznała patrząc na C.

Constantine

Podtruchtała do Olivi przekrzywiając pysk z zaciekawieniem.
- A ciastko masz ? - sapnęła.