Jezioro: psom, kotom i ludziom-wraz z Mrocznym Lasem x]

Jesse

Swoje spojrzenie przeniósł na siostrę. Wyłapał jej wzrok, ale był taki... inny ? Jesse zwinął się prawie, że w kłębek, z zimna. Pluł wodą.

Samira Allen

-No to rusz się - mruknęła patrząc na Patricka.
-Skoro trzeba go zanieść, to mu pomóż. Ten kre...on nie da sam rady nawet wstać - mruknęła, nawet nie patrząc na brata

Jesse

Resztkami sił podniósł się, ale za chwilę się zachwiał. Oparł się o najbliższe drzewo i zgiął się, aby wypluć resztki płynu.

Samira Allen

-Chodź - mruknęła nadzwyczaj chłodno, wkładając dłonie do kieszeni spodni. Wystawiła w jego stronę lekko łokieć, żeby miał się czego złapać. Przeniosła wzrok na trawę.

Jesse

Wzruszył ramionami, ale nie złapał się ramienia siostry. Powędrował do domu, co chwilę się zatrzymując. Nie obejrzał się nawet za Samirą.

Samira Allen

Zacisnęła wargi i poszła za nim. Wypadało go chociaż odprowadzić pod blok, a nóż znów wpadnie do jakiegoś jeziora albo potrąci go samochód. Rzuciła ostatnie spojrzenie Patrickowi i zniknęła za zakrętem.

Patrick

`dogonił J i S i zarzucił ręke J na swoje barki`

--
ps sory stary na kompa wlazł.

Varelliane

<przybiegła rozejrzała się i wybiegła>

Fakir

Przyszedł,pokutując za swoje grzechy XDXDXD

Nygas

Przybiegł sobie tutaj xD Usiadł pod drzewem i zaczął kopać dół.

Berta · Gość

Przyszła wolnym krokiem z nosem przy ziemi. Poczuła zapach innego psa. Usiadła gdzieś niedaleko i rozglądała się.

Richard · Gość

Przyszedł, słuchając mp4. Po chwili wyciągnął słuchawki z uszu i schował je do kieszeni ciemnej bluzy. Usiadł pod drzewem, przy jeziorze, obejmując rękoma kolana. Patrzył na czarnego psa, z lekkim zainteresowaniem.

Berta · Gość

Otworzyła oczy, wstała i przeciągnęła się.
-Ale fajnie mi się spało. Działo się coś ciekawego podczas gdy bujałam gdzieś w obłokach? - Powiedziała z iskierkami w oczach.

Alia · Gość

Niee - powiedziała. Sama przysypiała ale nie chciało jej się spać aż tak. Spojrzała się na Kiarę

Berta · Gość

-A to szkoda. - Spojrzała sobie na łapy i zauważyła małego komara. Pacnęła go łapą i spojrzała na Alie. - Ja to bym najchętniej gdzieś poszła.... ...I coś zjadła - Stwierdziła po chwili ciszy.