Znaleziono 336 wyników

Nie szukasz wścibskiego kota na znajomego ; >?

Czyli mówiąc krótko, formalnie to nijaki pospolitus szuka mordki płci żeńskiej/męskiej na swojego dokarmiacza.
Stanowczo dziękuję ludziom uporządkowanym, pedantom, zoofilom, kobietą o zawyżonym samo ...

Nie można było powiedzieć,że Pazur znalazł się tutaj przypadkiem. Przecież wszystkim pewnie już wiadome było, że park w palmbeach dla tego kota był niczym dom, a fakt, że roiło się w nim w obecnej chw ...

Na jej nieszczęście, kocur należał do tych co to im łaskotki niestraszne. Wyszczerzył kły i oparł poduszkę łapy o jej pyszczek, odsuwając kotkę od siebie na długość łapska.
-Złaź, rudy błaźnie. - bu ...

-A teraz sama wyglądasz jak ten kabanos. - wyszczerzył kły w złośliwym uśmiechu, siadając na chodniku. Otulił ogonem łapy i zastrzygł uchem, zerkając na znajdujących się nieopodal ludzi.

Zerknął kątem oka na rudzielca, który najwyraźniej szybko zmieniał swoje zdanie. Obił kitą o ziemie i zdzielił jak na zawołanie Lucy po łbie.
-Luuuucy! - krzyknął prosto do jej ucha, a żeby nie było ...

Wpierw położył po sobie uszy, mamrocząc coś na temat zrzędliwych bab. Kiedy jednak kotka spadła, wybuchnął niekontrolowanym śmiechem i zeskoczył z drzewa, lądując idealnie na czterech łapach. Zachwiał ...

Podskoczył uradowany, widząc jak łapa Tatui zdzieliła po głowie rudą kotkę w niesamowicie surowym, pełnym uczucia geście xd
Machnął kitą i poruszył dumnie wąsami.
-brzydal, brzydal, brzydal. - pokiw ...

-Tatui, ona mi ubliża. -żachnął się kocur, patrząc oburzonym wzrokiem na Lucy dla której zaczął wymyślać już stosowną do jej sylwetki karę. Poruszył kilkakrotnie ogonem, zamiatając z chodnika ziarna p ...

Tym razem na jego pysk wkradł się dostrzegalny grymas. Kocur już miał wyciągnąć łapę w stronę rudej kotki i zdzielić ją po łbie, kiedy usłyszał znajomy, ostrzegawczy wrzask. W jego głowie rozbłysnęła ...

Zamrugał powiekami. Czyżby miał do czynienia z cichą masochistką? Stęskniła się, ta? Rzeczywiście, ciężko było mu w to uwierzyć. Przyglądał się kotce przez dłuższą chwilę, po czym mlasnął dwa, może tr ...

Zmrużył tym razem powieki, wbijając w nią pełen oburzenia wzrok. Nie dość, że powitała go krótkim, wymownym grymasem to jeszcze w dodatku teraz otwarcie ubliżała jego osobie. A przecież wcale nie wygl ...

-A i po Tobie widać, że z wiochy przybyłaś. - skwitował krótko, odpowiadając tym samym na jej uwagę. Ludzkie świństwa? Czy mowa tutaj o pikantnych, pysznych i często jeszcze ciepłych kurczakach z chiń ...

Kocur zeskoczył z niej nieśpiesznie, przeciągając się leniwie. Machnął ogonem, którym bezczelnie zdzielił ją po pyszczku po czym przysiadł zaraz obok.
-Co tam brzydalu? Dawno żem Cię tutaj nie widzia ...

W pierwszej chwili położył po sobie uszy, dostrzegając wzrokiem jej grymas na rudej mordzie. Szybko jednak kąciki jego pyska drgnęły ku górze, a kocur podniósł się na gałęzi i szybkim susem zeskoczył ...