Stary dąb

Chris.

zaczął ją gilgotac - jak ja to lubię - zaśmiał się

Kim

- A ja tego nie ..- jęknęła. - Przestań, przestań, przestań..- wykrztusiła przez śmiech. xDD

Chris.

Nie przestane ! - powiedział i nadal ją gilgotał ;p

Kim

- Czemu? Co ja takiego zrobiłam?- cały czas się śmiała. x33

Chris.

Dobrze przestane - powiedział i dał jej buziaka z policzek ;p

Kim

- Dziękuję...- wyszczerzyła się i też jemu dała buziaka w policzka. xD.

Chris.

nie ma za co - powiedział - a teraz myśl co możemy robic - zaśmiał się

Kim

- Mam pytanie, głupie bardzo, ale .. czy my jesteśmy, no wiesz razem?- zapytała z głupawym spojrzeniem.- Wolę się upewnić, po tym co przeszłam..- powiedziała juz troche ciszej. x3333

Chris.

Mi się wydaje , że tak - powiedział - Ale jak nie jesteś pewno to się zapytam . Chcesz byc ze mna ? - zapytał ;p

Kim

Nie dała żadnej odpowiedzi, w zamian pocałowała go. xD

Chris.

Odwzajemnił pocałunek ;]

Kim

Usiadła w siadzie skrzyżnym na ławce .. wyszczerzyła się do niego.

Chris.

To co robimy? - zaśmiał się

Kim

- A no .. em .. - myślała krzywiąc się lekko.- A no nie wiem .. - przyznała.

Chris.

Możemy iśc do mnie albo do Ciebie . Możemy iśc do kina albo kawiarni .. nie wiem - uśmiechnął się