Forum www.palmbeach.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Stary dąb
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 73, 74, 75  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.palmbeach.fora.pl Strona Główna -> Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luke




Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:42, 13 Sie 2010    Temat postu:

Właściwie sam nie wiedział, czy cokolwiek myślał. I to chyba dlatego nie zamierzał odpowiadać na jej pytanie, i tak retoryczne.
- Jakby coś, nie zdążyłem się rozpakować, mogę wyjechać jeszcze dzisiaj. Wystarczy jedno zdanie. - wzruszył ramionami i włożył ręce do kieszeni, nawet nie starając się udawać, że jest w świetnym humorze, ani nic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Phanaber




Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:10, 13 Sie 2010    Temat postu:

Parsknęła cichym śmiechem.- Ja dla odmiany jestem już spakowana. Miałam dzisiaj wyjeżdżać.- Poinformowała go, chociaż gdy go zobaczyła już nie czuła tej potrzeby wyniesienia się. Stąd czas przeszły. Przez chwilę jeszcze lustrowała chłopaka wzrokiem, próbując dostrzec jakieś zmiany w jego wyglądzie. Przede wszystkim jednak tak bardzo się za nim stęskniła, że pomimo złości musiała siłą powstrzymywać chęć rzucenia mu się na szyję.- Następnym razem zabierzesz mnie ze sobą. Gdziekolwiek to będzie.- Powiedziała cichym, ale stanowczym tonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luke




Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:17, 13 Sie 2010    Temat postu:

Odchrząknął cicho i popatrzył uważnie na Phanaber.
- No wiesz, to znaczyłoby, że będzie jak dawniej. A do tego nie możesz dopuścić. - rzucił i uśmiechnął się tylko trochę złośliwie, po czym położył jedną dłoń na ramieniu Phanaber.
- Ale nic się nie bój. Naniesiemy trochę poprawek i już nie będzie jak kiedyś, obiecuję. - pokiwał głową z udawaną powagą, ale jako że chyba nie mógł jeszcze jej dotykać, żeby go nie ugryzła, odsunął się i posłał dziewczynie całusa na odległość, żeby się z nią podroczyć, czy coś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Phanaber




Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:30, 13 Sie 2010    Temat postu:

Uniosła brew, a potem lekko zadrgały jej wargi, jakby powstrzymywała się przed uśmiechem.- Biorąc pod uwagę fakt, że od tej pory będziemy oboje informowali się o jakichkolwiek wyjazdach, nie, to nie będzie to samo.- Wyjaśniła, a potem nie wytrzymała i kąciki jej ust podjechały lekko w górę, gdy chłopak się odsunął. Po chwili szczęknęła głośno zębami, jakby rzeczywiście chciała go chapnąć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luke




Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:39, 13 Sie 2010    Temat postu:

- O nie, nie gryź. - poprosił z taką pozornie zalęknioną miną, w sumie i tak się jej nie bał, bo miał bardzo wiele tajnych sposobów, które mogły poskromić bestię, znaczy się Phanaber.
- Dobra, nie stójmy jak wariaci. Siadaj. - rzucił w końcu i sam usiadł pod tym drzewem, co poprzednio, no i poklepał miejsce obok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Phanaber




Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:53, 13 Sie 2010    Temat postu:

- Zdefiniuj szaleństwo.- Powiedziała, siadając obok niego po turecku. Na jej skromny gust, nie byli raczej normalną parą, o ile w ogóle w obecnej chwili mogli się tak nazywać.- Przyznasz się w końcu, gdzie byłeś?- Zapytała go, żeby odsunąć trochę na bok to pytanie. Chciała dowiedzieć się chociaż trochę o tym, jak spędził ten czas bez niej, zanim będzie musiała zastanowić się nad tym, czy to dalej ma sens.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luke




Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:56, 13 Sie 2010    Temat postu:

- Wszędzie, po prostu. Właściwie, po prostu odwiedziłem miasto i brata. Nic ciekawego, ale nie widzieliśmy się chyba z rok, jak nie więcej. - wyjaśnił pokrótce, bo właśnie w rodzinnym domu zatrzymał się na ten czas i planował tam już zostać, ale, jak widać, nie udało mu się to.
- Skoro wróciłem i zobaczyłem, że dla żadnego z nas to nie będzie lepsze, to już zostanę. Albo przynajmniej zabiorę cię ze sobą, gdyby to miało się powtórzyć. - uśmiechnął się do niej szeroko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Phanaber




Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:34, 16 Sie 2010    Temat postu:

- O tak, na pewno jestem osobą, którą ktokolwiek z twojej rodziny powinien poznać.- Stwierdziła, nie żałując sobie ironii w głosie, która całkiem nieźle szła w parze z jej śmiechem. Szczerze, nie czuła się zbyt odpowiednią osobą do takich zlotów, spotkań i tak dalej. Jak to już sam kiedyś stwierdził - była specyficzna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luke




Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:48, 16 Sie 2010    Temat postu:

W tym momencie zmarszczył brwi, bo przecież chciał jej coś przekazać.
- Wiesz, opowiadałem im o tobie. I chcą, żebyś ich odwiedziła. - oznajmił na poważnie, bo sobie tak głupio nie żartował, i posłał jej taki uśmiech w stylu 'wybacz, ale tak już jest', a potem się rozejrzał. Upewniwszy się, że miejsce jest opustoszałe, znowu popatrzył na Phanaber i roześmiał się z nieznanego nawet jemu powodu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Phanaber




Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:57, 16 Sie 2010    Temat postu:

W tym momencie przestała się śmiać i uważnie zlustrowała go wzrokiem.- Co takiego im opowiadałeś?- Zapytała, zakładając od razu, że chłopak naopowiadał im bzdury w stylu 'jest cudowna i miła', gdyż ciężko jej było wyobrazić sobie ludzi, którzy po dowiedzeniu się o jej naturze celowo chcieliby ją spotkać. Chyba, że mieli w planach objechanie dziewczyny od góry do dołu za to, że skrzywdziła ich syna, albo go zdemoralizowała. To drugie w jej głowie brzmiało bardzo wiarygodnie, jednak jeżeli tak na prawdę było, tym bardziej nie zamierzała tam jechać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luke




Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:02, 16 Sie 2010    Temat postu:

- Że jesteś w moim typie, to wystarczyło, żeby zorientowali się, w jakim. Znają mój gust, ale przypuszczalnie z uprzejmości zostałaś zaproszona. - roześmiał się i szturchnął Phan łokciem w żebro, w sumie to na pół przypadkowo. Tak naprawdę zamierzał złapać ją za rękę, ale zrobił to dopiero po chwili, gdy już dobrze wymierzył swój ruch. Rozejrzał się i popatrzył na jakiegoś przelatującego wróbla, ale nie był bardziej interesujący niż blondynka, więc szybko zajął się podziwianiem jej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Phanaber




Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:11, 16 Sie 2010    Temat postu:

- Tak, czyli według nich bycie w twoim typie to ostra krytyka?- Uniosła brew i nie mogła się powstrzymać, żeby nie uśmiechnąć się do niego. Nie zwróciła większej uwagi na kuksańca, natomiast gdy wziął ją za rękę, splotła ich palce i zapatrzyła się w nie przez chwilę. Prawda była taka, że przez te miesiące tęskniła za chłopakiem, ale też ponownie zamknęła się w sobie i ciężko jej było znowu ot tak się otworzyć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luke




Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:52, 16 Sie 2010    Temat postu:

W tym momencie pokiwał głową, bo dokładnie to miał na myśli.
- Nie przejmuj się, przeżyjemy to. - stwierdził takim tonem, jakby tracili jakiś skarb, ale zaraz się roześmiał, bo w sumie wiele to ich nie omijało, nawet jeśli nie wkupiliby się w łaski rodziny jako para i indywidualnie, przynajmniej tak uważał. A jako że nie bardzo wiedział, na co mu Phanaber pozwoli, pozostał przy trzymaniu jej ręki, prawda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Phanaber




Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:01, 26 Sie 2010    Temat postu:

- Pytanie, czy oni to przeżyją.- Powiedziała, a na jej wargach zatańczył dość dziwny uśmieszek, którym miała na celu trochę wystraszyć chłopaka, chociaż nie planowała nic złego względem jego rodziców. - Wiesz, mogę się zrobić nieprzyjemna, jeżeli ktoś będzie próbował mi wmawiać, że nie powinniśmy być razem.- Dodała po chwili.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luke




Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:16, 26 Sie 2010    Temat postu:

- Nie sądzę, by mieli coś przeciwko. Nie wybiją mi niczego z głowy, znają dobrze mój upór. - wzruszył barkami. Był niemal pewien, że jego rodzina nawet nie będzie próbować takich trików, bo chyba dobrze go poznali i posłuchali opowieści o Phanaber, i w ogóle.
- W razie czego można zwiać do PB, mimo że mam z nimi kontakt, nie dowiedzieli się, gdzie mieszkam. Nie chcę żadnych wizyt. - wyjaśnił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.palmbeach.fora.pl Strona Główna -> Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 73, 74, 75  Następny
Strona 74 z 75

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin