Forum www.palmbeach.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Park
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 207, 208, 209
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.palmbeach.fora.pl Strona Główna -> Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mike




Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:29, 05 Lip 2010    Temat postu:

Jęknął głośno, gdy dziewczyna padła na niego wyduszając z niego całe powietrze.
- Musisz się tak rzucać? - wydusił z siebie otwierając gwałtownie oczy. Spojrzał na nią z wyrzutem w oczach i przetoczył się na bok sprawiając, że dziewczyna znalazła się na trawie.
- Już niedługo. A robale bywają sympatyczne i przynajmniej nie rzucają się na spokojnych, niespodziewających się niczego ludzi. - burknął.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rukia




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1086
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:36, 05 Lip 2010    Temat postu:

Rukia usiadła na trawie, tykając go bezczelnie patykiem w bok.
-Rozleniwiłeś się podczas tej podróży... - pokiwała jakby sama do siebie głową.
-Za grosz życia w Tobie! - marudziła dalej, przejęta losami chłopaka. Przeprostowała nogi w kolanach, spojrzała na czubki trampków i zamlaskała cicho,ot z braku laku.
Kiedy ten patrzał na nią pełnymi oburzenia oczami, mówił przepełnionym wyrzutem głosem, Rukia zwyczajnie ścierała ślad po jakimś pisaku z buta.
- Trzeba było się rozglądać wokoło. Nie moja wina, że nie potrafisz już o siebie zadbać i jesteś łatwą ofiarą dla przechodniów. - powiedziała jakby nieobecna, przygryzając wargę. -Ja zwyczajnie Cię w ten sposób uprzedziłam przed pierwszym, lepszym złodziejem, który już łasił się na Twój portfel. - dodała i uśmiechnęła się do niego promiennie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mike




Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:40, 05 Lip 2010    Temat postu:

Usiadł, potrząsnął głową i przeczesał palcami włosy by pozbyć się suchych źdźbeł trawy. Spojrzał na dziewczynę, wyjął jej patyk z dłoni i wyrzucił go za siebie.
- Tak. A więc jestem Ci wdzięczny za ostrzeżenie. Obiecuję od dzisiaj uważać na przechodniów. - zapewniał podnosząc się na nogi.
- A teraz idziemy stąd? - wyciągnął do niej rękę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rukia




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1086
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:50, 05 Lip 2010    Temat postu:

Spojrzała za patykiem, westchnęła cicho. Złapała za dłoń chłopaka, podniosła się z pomocą jego sił. Podrapała po nosie, rozejrzała krótko i wróciła wzrokiem na chłopaka.
-A gdzie? - zacisnęła palce mocniej na jego dłoni. Nie, nawet jak wstała nie zamierzała jej tak szybko puszczać. Wyciągnęła z kieszeni telefon, odpisała na esemesa, którego dostała już wcześniej, przed spotkaniem, a o którym pod wpływem emocji zupełnie zapomniała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mike




Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:53, 05 Lip 2010    Temat postu:

Zmierzył krótkim spojrzeniem telefon dziewczyny. Czy ona chociaż na chwilę się z nim rozstawała? Przeniósł wzrok na jej twarz i wzruszył ramionami w odpowiedzi na zadane pytanie.
- Na pizzę, oczywiście. - wyjaśnił takim tonem jakby to było jedyne możliwe wyjście i uśmiechnął się lekko. No, wyglądała już na mniej obrażoną, taką przynajmniej miał nadzieję. Spojrzał na nią pytająco, czekając na aprobatę lub inny pomysł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rukia




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1086
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:59, 05 Lip 2010    Temat postu:

Chwilę zastanawiała się nad jego propozycją. Widząc jego wzrok schowała komórkę do kiszeni i uśmiechnęła się kątem ust.
-A nie możemy jej sami zrobić? - rozpromieniła się, zastanawiając już w jaki sposób przyrządzić ciasto i czy rzeczywiście będzie w stanie to zrobić. Wiadomo w końcu, że nie każdy nadaje się do kuchni, a ona już na pewno nie.
Mimo wszystko, wszystkiego w życiu należy próbować. Zresztą wcale nie zamierzała tego wszystkiego robić w swojej kuchni. To prędzej jego wystawiłabym na szwank.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mike




Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:01, 05 Lip 2010    Temat postu:

Zagryzł wargę słysząc jej propozycję. No cóż... do odważnych świat należy.
- Jasne, czemu nie. Spróbujmy. - zgodził się. Nie dodał, że nie jest najlepszy w kuchni - miał nadzieję, że ona powie mu co ma robić, ostatecznie marchewkę umie obrać. Chociaż nie, do pizzy raczej nie dodaje się marchewki.
- Chodźmy. - uśmiechnął się przerywając swoje rozmyślania i pociągnął ją za sobą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rukia




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1086
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:08, 05 Lip 2010    Temat postu:

Dziewczyna idąc za nim już obmyślała co na pizzę powinny przygotować. Co kupić, co mogłoby się znaleźć u niego w lodówce. Spodziewała się jednak, że nie znajdzie tam zbyt wielu produktów.
-Ale masz chociaż mąkę w domu, nie? - zapytała czysto retorycznie, przyśpieszając krok, żeby wyrównać z nim tępo. Zupełnie nie miała pojęcia jak zrobić ciasto. Chociaż właściwie nie powinno być w tym nic trudnego. Woda, mąka, pewnie jajka. Sól i takie tam sprawy, bułka z masłem.
Idąc, nawet nie zwracała uwagi w którą stronę idą. [zt]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kathleen




Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:09, 26 Sty 2011    Temat postu:

Po alejkach parku przechadzała się ciemnowłosa dziewczyna. Ręce schowane w kieszeniach kurtki zimowej, kaptur na głowie i szalik owinięty wokół szyi. Zima, pora roku, podczas której nie ma za dużo rozrywek, a gdzie się nie spojrzy tam leży biały puch. Przy okazji pora roku, której Kathleen nie lubiła. Po jakimś czasie wędrówki zauważyła ławkę, z której ktoś wcześniej zrzucił śnieg więc usiadła na niej.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kathleen dnia Śro 21:09, 26 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.palmbeach.fora.pl Strona Główna -> Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 207, 208, 209
Strona 209 z 209

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin