Staw w lesie

Tauti

-jaa, jakie Ty masz wielkie oczy - zrobiła wielkie gały, gapiąc sie prosto w oczy Evity XD

Evita

- Ah, nasz kącik wzajemnej adoracji. - mrugnęła zalotnie do Trutki. - Uważaj, jestem kocią lesbijką, która kocha rude kotki z pięknymi imionami. - miauknęła.

Tauti

-Och, to dobrze trafiłaś, uwielbiam kotki, e... z wąsami - zachichotała.

Evita

- Prawda że są seksowne.. mrr, takie nieogolone. Mogę zarostem cię podrapać po plecach. . xd

Tauti

-nie, dziekuje, mam przeznaczony do tego specjalny drapak - zamruczała xd

Evita

- Że co ? - mruknęła ze złością. - Myślałam że jestem jedyna, najukochansza, najslodsza, taka mrrr... - przeciągnęła.

Tauti

-jesteś wyjątkowa, jesteś - pocieszała ją, głaszcząc przy tym łapa po głowie xD

Evita

- Mamusiu, jak dobrze, że jesteś ! xD - wykrzyknęła.

Tauti

-Gdzieś Ty się tak ubabrała, młoda panno! - krzyknęła poważnie XDD -też się cieszę że Cie widzę - dodała tym razem ze śmiechem.

Evita

- Byłam u kuleżanki, dlatego jestem taka brudna. - powiedziała i uśmiechnęła się dumnie.

Tauti

-Niemożliwe, moja córunia ma koleżankę! - udawała że się krztusi swoimi włosami czy czymś tam XDDD

Evita

- Um, kłaczek. - stwierdziła próbując otworzyć Turtce gardło.

Tauti

// turtce

XDDD //

-plask! - krzyknęła bijąc kotkę łapami xDD

Evita

< no co, masz nową ksywe Laughing

>

- Ej, wredna istoto, to boli ! - krzyknęła sycząc na kotke.

Tauti

-córuniu, zainwestuj w tic taki bo Ci jeeedzie! - zrobiła to dokładnie tak jak osioł w Shrek'u. -mój idol! - powiedziała rozmarzona