Kubły ze śmieciami

Toffie

- Fuj, fuj, fuj. - wrzeszczała wycierając się o stary dywan, wyrzucony przez jednego z lokatorów budynku, pod którym było śmietnisko.

Kretka

ale tu śmierdzi-zatkałam nosek

Kizia

- Muszę coś powiedzieć - Oświadczyła wszystkim zgromadzonym przy kubłach - Głodna jestem - Wyszczerzyła się i ruszyła w poszukiwania smakowitego kąska. Grzebała i grzebała aż wkońcu znalazła resztki ryby. - Trochę śmierdzą, ale co tam - Zaczęła zajadać się zdobyczą

Kama

Fuuu - powiedziała ściszonym głosem. - jak Ty...? - zaczęła się śmiac

Kizia

-Wiesz jakie dobre?! - Krzyknęła. Nie rozumiała czemu kotkę to brzydzi - Spróbuj - Podała jej kawałek

Kama

Popatrzyła się na kawałek `tego czegoś` - musze? - spytała

Kizia

-Nie musisz - I czym prędzej włożyła kawałek ryby do pyszczka - Mniam... - Oblizała się, wyrzuciła szkielet i wyszczerzyła się do Kamy

Kama

Masz to pomiędzy zębami - zachichotała

Kizia

-Naprawdę? - Pazurkiem zaczęła grzebać w zębach

Kama

i gdzie przenocowałaś? - spytała

Kizia

-U tej nowej co ma czerwone włosy - Powiedziała niewyraźnie bo grzebała sobie pazurkiem w zębach w poszukiwaniu kawałka ryby. - Nie ma go - Stwierdziła po chwili

Kama

Tam jeszcze nie byłam - powiedziała myśląc xd

Kizia

-Chodź, chodź! Fajnie tam jest. Poznałam takie gadające pudło. Bardzo się polubiliśmy - Powiedziała kiwając głową

Kama

Może chodzi Ci o telewizor ? - zaśmiała się

Kizia

-Przedstawił się jako Katie Smith - Spojrzała na Kamę dziwnym wzrokiem