Taniec

Mishelle

Przyszła. Miała na sobie fioletowe pumpy i jakąś luźną bluzkę. Spojrzała na obecnych. Zobaczyła znajomą Amber. Hej - powiedziała cicho. Usiadła na podłodze i zaczęła się rozgrzewać.

Amber

- Hej - powiedziała na widok znajomej. - Ty też na zajęcia? - zapytała.

Mishelle

No baa - powiedziała. Rozgrzewaj się, zajęcia są męczące, i nie robią nam rozgrzewki. Trza samemu - dodała robiąc szpagat.

Amber

- Dzięki, że mi powiedziałaś - uśmiechnęła się i przystąpiła do ćwiczeń.

Mishelle

Spoko. Nmzc - powiedziała wykonując skłony. Instruktorki są bardzo wymagające - dodała szeptem, bo właśnie weszły 2 panie - i to właśnie były te tancerki. Przywitały się i zaczęły własną rozgrzewkę.

Amber

Uśmiechnęła się i zrobiła szpagat. Kiedy się podniosła, zaczęły się zajęcia.

Mishelle

/raz Ty będziesz pisać jako instruktorki, raz ja. Ok?/

Rozgrzane? - zapytała jedna z tancerek gdy się obie rozgrzały. Z tyłu Mish usłyszała ciche 'nie'.

Amber

*Oks xD*

Konstruktorka odwróciła się gwałtownie w stronę głosu.
- To ma być nauka tańca, a nie zwykłe próby! - powiedziała ostro kobieta. Amber trochę się jej przestraszyła. Spojrzała na Mish.

Mishelle

Popatrzyła na Amber i zrobiła minę, która miała oznaczać, że one już takie są. Wstała. Zaczynamy. Gotowe? - zapytała druga baba, milszym głosem. Pokażcie, na co was stać - powiedziała stanowczo druga. Kto pierwszy? - zapytała ta milsza.

Amber

Wszystkie osoby stały prosto nie robiąc gwałtownych ruchów. Nikt nie chciał tańczyć pierwszy.
- Dobrze, my wam pokażemy, później wy, zgoda? - znów ta cisza. Tancerki zaczęły pokazywać uczniom tańca jakieś łatwe kroki do opanowania.

Mishelle

Gdy skończyły ta milsza zapytała - no... Kto? Zapadła totalna cisza. Nikt nie próbował oddychać, ruszać się. Jedna z instruktorek była naprawdę wkurzona. Duety! Po 2 panie, bo panów nie ma! - krzynknąła jedna.

Amber

Wszystkie dziewczyny od razu się uspokoiły.
- No... już. Proszę się dobrać w pary - powiedziała jedna z kobiet.
- Będziemy razem? - zapytała A. Mishelle.

Mishelle

Ok = odpowiedziała cicho patrząc na instruktorki. Dobrze, dajemy wam 5 min na przygotowanie - powiedziała jedna i ciężko westchnęła. Poszła z drugą pod okno. To co tańczymy? - zapytała Mish.

Amber

- Pewnie! - odpowiedziała radośnie. Podeszła bliżej Mish i uśmiechnęła się szczerze. - Co najpierw? - zapytała.

Mishelle

Styl! Modern, jazz, hip-hop, break'dance...? - zapytała. Modern jest prosty - dodała.