Znaleziono 116 wyników

Spojrzała z zaciekawieniem na dziewczynę, do której krzyknęła blondynka. Podeszła do Katacuschee i usiadła obok niego, nie zauważając nawet, że jest też blisko dziewczyny. Położyła mu łapę na głowie i ...

-Psa też tu nie widzę. - wyszczerzyła się. - Jestem Daisy Mae. - przedstwaiła się po chwili, bo kultura tego przecież wymaga. Machnęła ogonem.

-A do kogo innego? Ja tu nie widzę innego kota, niż Ty czy ja. - odpowiedziała na pytanie kotki ze spokojem. Ułożyła się wygodnie na ławce, choć czegoś jej brakowało. Dokładniej Chansey wraz z jej git ...

Ruda kotka wybiegła z krzaków i wskoczyła na ławkę. Usiadła, owinęła łapy ogonem i rozejrzała się po parku. Zmrużyła oczy. Głód powoli dawał się we znaki. Mlasnęła głośno i w tym momencie zauważyła ko ...

-Też byś się taki zrobił gdyby nikt przez długi czas się Tobą nie interesował. Zapomniałam już jak to jest gdy człowiek Cię dotyka. - wyjaśniła, siadając trochę dalej. Z uwagą obserwowała blondynkę.

Nawet nie zauważyła, że dłoń dziewczyny dotyka jej sierści. Dopiero po chwili się zorientowała. Jak oparzona odskoczyła na bok. Tak długo żaden człowiek jej nie dotykał. Choć była ufna w stosunku do l ...

Przestała się bawić, lecz źdźbło dalej tkwiło w jej łapach. - Masz rację. - przyznała, kładąc się na bok. Ogon ruszał jej się w tą i tamtą. - A Ty masz kogoś? Jakiegoś człowieka?

[sorry, że tak póź ...

Milczała chwilę, przyglądając się co jej brat wyprawia. - Może i tak. - wyszczerzyła się i złapała w łapy źdźbło trawy. Zaczęła się nim bawić. - Co miałam tutaj robić skoro nie ma już mojej właściciel ...

[czekaj, czekaj. kudłata może jeszcze być Razz

musze znaleźć odpowiednie zdjęcie ;] ]

-Błądziłam tu i tam. Świat jest duży, trzeba go zobaczyć. Przynajmniej cząstkę. - odpowiedziała, szukając wzroki ...

-Britney Spears. - odpowiedziała uspokajając się. Usiadła na ziemi, wyszczerzając się, a jej uwagę nagle przykuł owad latający koło nosa. Zaczęła wymachiwać łapkami, żeby go złapać, lecz na marne. Mla ...

Ruda kotka dumnie kroczyła ulicami miasta, aż doszła tutaj, do stawu. Przystanęła na chwilę i wyciągnęła się. Usiadła, wodząc wzrokiem po wszystkim co się tutaj znajdowało. Jej wzrok zatrzymał się na ...

Jeśli w parku to może Nowy Park?

-Czy zdrówko mamie dopisuje? A jak tam tata? - spytała. Złapała w łapy małego owada, który właśnie chodził sobie po ławce.

-Ja byłam poza Palm Beach, mamo. - powiedziała. - Chciałam zobaczyć czy jest coś poza nim. - dodała zerkając na brata.