Z widokiem na gwiazdy.

Natalie

- Rozumiem. Makro też lubię robić. - wyszczerzyła się. - Poza tym kocham zwierzęta i to ich zdjęć mam najwięcej, tym bardziej, że mam kilka psów.

James

- Aha. Pokażesz mi kiedyś swoje dzieła? - zapytał z ciekawością.

Natalie

- Jasne. Kiedy chcesz. - odparła. - Mam stąd blisko do domu, gdzie leżą. - dokończyła.

James

- Więc się do ciebie wproszę. - wyszczerzył się.

Natalie

- Wolisz teraz czy później? - zapytała. - Ostrzegam, mam mały bałagan! - zastrzegła.

James

- Obojętnie. - odparł tym razem nie chcąc się narzucać.

Natalie

- W takim razie możemy pójść teraz. - odpowiedziała. - Tamtędy. - wskazała, gdzie teraz. Ujęła chłopaka za rękę, żeby zaprowadzić go do swojego domu. ;p

James

Uśmiechnął się do niej. I wyszli.
Napisze pierwszy.

Malkolm

Przyszedł wraz z dziewczyną - na czym to skończyliśmy? - spytał po chwili na nią patrząc xd

Phanaber

- Znowu mam ci podpowiadać? Gdzieś już stwierdziłam, że tego nie zrobię.- Pokazała mu język xD.

Malkolm

A no chyba wiem na czym - powiedział i zbliżył znów ją tak blisko jak wtedy w mrocznych xd

Phanaber

Podniosła głowę, patrząc mu w oczy, bo chłopak jakoś nagle zrobił się strasznie wysoki xd.

Malkolm

Uśmiechnął się lekko patrząc jej w oczy. Zagryzł warge dalej na nią patrząc. Uśmiechnął się szerzej

Phanaber

Mrugnęła, czekając aż chłopak się w końcu odwiesi i coś zrobi xd.

Malkolm

Chyba się Malk zamyślił xd. Dalej na nią patrząc lekko ją musną w policzek, a po chwili ją pocałował już normalnie xd