Leśny plac zabaw.

Czarna Łza · Gość

POłożył się pod nia, powoli zaczął wędrować do slepej wsi.

Olivia

Westchnęła i usiadła na huśtawce z opony.

Gość

Czarny szczeniak wbiegł radośnie na plac zabaw. Zaczął biegać w kółko, próbując się rozgrzać. Następnie wytarzał na ziemi, aby pozbyć morskiej soli. Usiadł pod drzewem i zaczął pilnie obserwować polanę.

Sabrina

Przyszła i usiadła na huśtawce.
Odepchnęła się mocno jedną nogą, i przechyliła do tyłu.
- Jak dawno się nie huśtałam.. - pomyślała.

Mersedes

Przyszła i zauważyła dziewczyne - Hej . Jestem Abigail - powiedziała siadając na drugiej huśtawce

Sabrina

Uśmiechnęła się na samą myśl, że wreszcie nie będzie musiała tu tak sama siedzieć. - Sabrina. - uśmiechnęła się i podała rękę dziewczynie.

Mersedes

Uścisnęła jej rękę - Długo tu już mieszkasz ? - zapytała się zaczynając się powoli huśtać

Sabrina

- Zaledwie kilka dni. - uśmiechnęła się. - A ty?

Mersedes

Dzisiaj przyjechałam - uśmiechnęła się

Sabrina

- Tak ? - uśmiechnęła się. - I jak ci się tu podoba?

Mersedes

Jak narazie to jest fajnie - zaśmiała się - ale jeszcze wszędzie nie byłam i prawie nie znam nikogo tutaj

Sabrina

- Ja też. To mój pierwszy spacer po mieście.;] - powiedziała.

Mersedes

A ile masz lat ? - spytała z uśmiechem

Sabrina

- 16. - powiedziała krótko. ;]

Mersedes

Ja 17 - powiedziała ;d