Piękny, stary park...

Nelly

Spojrzała na Miśka

Misiek · Gość

* wystartowałem jak z bazuki z Evita na grzbiecie * * przeskoczyłem płot i ciagnąłem ku drzewie *

Anita

P.S: Już jestem

Rino

To ja cię złapię-powiedziałem do Evity.

Misiek · Gość

* dałam 5 bieg ^^ *

Rino

Biegłem i już prawie byłem przy drzewie.Jest 1 udało mi się dobiegłem.

Evita

aaa...<wrzasnęłam wbijając mocno pazury w szyję miśka>

Misiek · Gość

* wychamowałem przy drzewie * Dobry jesteś * uśmiechnąłem się do RIna * Żyjesz ? *spytałem się Evity *

Nelly

*Rhodesian nie mógł wygrać z Borzojem
Obserwowała psy

Evita

<zdyszana zeszła z grzbietu> Chyba nie <powiedziała otrzepując futerko>

Misiek · Gość

* uśmiechnąłem się * Aa.. Evita nie żyje ! *zawołałem śmiejąc się xD *

Rino

*Dobrze nie czepiaj się Nelly*
Padłem pod drzewem.
*Misiek jak chcesz to moge sobie zrobic konto i wtedy bys mial partnerke:)*

Evita

Żyję <fuknęła zła> Wskoczyła na drzewo <położyła się wygodnie>

Misiek · Gość

* uśmiechnąłem się do Rina i padłem pod drzewem *
// jak chcesz ^^//

Rino

Zaśmiałem się i pacnąłem go łapą.
*Ok to robie tylko jakie imie?*