Domek.

Kim

- no i znowu .. kiedyś to ja cię zabije. albo szybciej Ty mnie zabijesz .. przez to, że mnie co chwilę straszysz..- powiedziała, wyciągając w jego stronę rękę, w celu by jej pomógł wstać. xD

Chris.

Pomógł jej wstać - to może już pójdziemy do domku bo się ściemnia ? - spytał i się zaśmiał

Kim

- A no i zimno troche .. - powiedziała. Złapała go za rękę. Weszli do domku, usiadla na krześle.

Chris.

To teraz gospodyni zrobi kolacje - zaśmiał się xd

Kim

- Oj mój drogi .. na ryby musisz iść..- wyszczerzyła sie, wskazując na wędkę stojącą w rogu.

Chris.

Wiesz co Ci powiem? dzisiaj nie jemy kolacji - zaśmiał się

Kim

- Ale rano .. idziesz na ryby.- powiedziała stanowczo.

Chris.

A jak nie pójde ? - spytał

Kim

- to .. to cię walnę.- wytknęla mu język, demonstrując takową walkę. xD

Chris.

przekonałaś mnie - zaśmiał się i usiadł na łóżku xd

Pazur

Mały, z pozoru słodki kociak wałęsał się nieopodal ludzi śpiewając wniebogłosy.
-Mam dwie łapy, oczy trzy! Może właśnie szukasz ty! - majtał ogonem, bujając zadkiem na boki.

Kim

Usiadła obok niego- Słyszałeś?- zapytała patrząc na chłopaka.

Chris.

Nie bój się - zaśmiał się

Kim

- a nie, to jakiś śmieszny dźwiek .. - powiedziała.- Ej, a zauwazyleś, że tu jest tylko jedno łózko?- zapytała.

Chris.

No właśnie tak patrze - powiedział