Zachód Słońca

Sabrina

- Oj tak. - uśmiechnęła się. - Skąd jesteś ? - zapytała po chwili.

Charles

- Z Nowego Jorku..-powiedział. - A Ty?- zapytał.

Sabrina

- Urodziłam się we Francji, ale mieszkałam też w Californi, Bostonie, Londynie i Meksyku. - powiedziała wymieniając na palcach dawne miejsca zamieszkania.

Charles

- Dużo przeżyłaś.- stwierdził, z lekkim usmiechem.

Sabrina

- To wszystko przez mojego ojca, i tą jego.. pf.. dziewczyne. - powiedziała kładąc nacisk na ostatnie słowo.

Charles

- Hm. Ciekawe .. ogółem to współczucia..- powiedział, trochę zasmiewając sie.

Sabrina

- Dzięki. - mruknęła. - Ale przecież nie będę zadręczać cię moimi problemami, opowiedz coś o sobie. - poprosiła. Wink

Charles

- Yhym, no to tak. jestem z New York.- wyszczerzył sie.- No i .. i miałem tam rodzeństwo, juz nie mam, bo zginęli w wypadku. Rodzice się rozwiedli, a ja jestem tu.- powiedział, przesypując piasek z ręki do ręki.

Sabrina

- To niezbyt ciekawie. - powiedziała patrząc na niebo.

Charles

- Jakoś idzie ..- powiedział, lekko się uśmiechając.
- A Ty, czym się interesujesz?- zapytał po chwili.

Sabrina

- Wszystkim po trochu, muzyką, tańcem, lubię też malować, rysować, projektować wnętrza, eksperymentować z fryzurą, makijażem.. Kiedyś jeździłam też konno. - powiedziała. - A Ty?

Charles

- Piłka nożna i raczej juz nic takiego.- uśmiechnął się.- No ale, Ty to masz dużo zainteresowań.- zaśmiał się. xD

Stinker

Przyszedł i spojrzał podejrzliwie na fale które pokrywaly taflę wody. - A to ci dopiero - mruknął.

Chelsea · Gość

Przyszła na plażę. Lekko się uśmiechała.

Adrian

Przyszedł i spojrzał na znajomą dziewczynę, uśmiechnął się lekko. - Cześć. - powiedział podchodząc.