Hodowla 'freedom'

Carm.

Witam !
Mamy do sprzedania piękną suczke rasy pit bull. Zapowiada się bardzo ciekawie, nadaje się na wystawy.
Lubi zabawę, spanie. Jest straszną niszczycielką ! ;> . Jest niczym odkurzacz, wszystko co jest w zasięgu jej pyska trafia do przełyku. Trzeba na nia bardzo uważać, a na spacerach bardzo jej pilnować. Je dosłownie wszystko, kości połyka w całości >.> . Przyjacielska, do innych psów podchodzi z dystansem.

Chętnych zapraszamy !

Constantine

Jooooeee ! *Consta drze pysk*
Patrz, znalazłam siostrzyczkę xdd !
Szkoda, że moja postać nie przepada za towarzystwem >< xdd

Hayden

- Witam, jestem zainteresowana kupnem tej suczki. - powiedziała xd

Carm.

- Witam. - odpowiedział Hodowca. - Na początek chciałbym zadać pani kilka pytań.
- Ma pani mieszkanie czy dom jednorodzinny ?
- Ile czasu może pani poświęcić suczce ?
- Co może pani jej zapewnić ?
- Gdzie pani pracuje ?
- Czy zdaje sobie pani sprawę, jaką rasą są pitt bulle ?
- Co pani wie o tej rasie ?
- Jest pani na pewno zdecydowana na nią ?
- Chcesz pani się coś więcej o niej dowiedzieć, o niej i o rodzicach ? - zapytał Hodowca.

Hayden

Carm.

- Doskonale. - odparł. ^^ - A więc. Matka Carambelle jest bardzo utytułowaną suka, ma bardzo duży temperament. Jest prześliczna, w stosunku do nas i nawet osób obcych jest bardzo łagodna, ale niezbyt ufna. Lubi dzieci. Nigdy nie mieliśmy z nią żadnych problemów. Ojcem jest równie utytułowany pies, piękna głowa i piękna proporcja ciała. Równie łagodny tak jak suczka, bardzo dobry stróż domu. To jest jego kolejny miot. Bardzo posłuszny. Testy psychiczne przeszedł doskonale.
Wszystkie szczeniaki zostały już sprzedane. Została nam tylko ta mała psotnica.
Chciałabym, aby pani była bardzo zdecydowana, bo każdy związany z nią problem jako szczeniak moze byc 'usunięty' przez odpowiednie szkolenie. Jest odkurzaczem, dosłownie można to tak nazwać. Kazdy przedmiot, jedzenie znajdujące sie na ziemi znajduje sie w pysku. Trzeba uważac.
To chyba będzie na tyle. - powiedział hodowca kończąc swój wywód.

Hayden

Uśmiechnęła się tylko. - A czy mogłabym ich zobaczyć? - zapytała ;]

Carm.

- Alez oczywiście. - powiedział hodowca i zawołał psiaki, które podeszły.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Hayden

- Cudowne. - pogłaskała psy po łbach <xd> - A więc jaka jest Pana decyzja?

Carm.

- Sprzedaję pani. - uśmiechnął sie. - Mam nadzieję, ze przez tę krótką chwilę się pani nie rozmyśliła. - powiedział i zaczął pisac umowę.
Proszę podpisać tutaj. - wskazał palcem.

2000 $ .

Hayden

Podpisała tą umowę. Wyciagneła z torby pieniądze. Podała hodowcy.

Carm.

Wziął pieniądze. - No maleńka. Badź grzeczna. - pocałował małą i wręczył suczkę oraz wyprawkę w ręce dziewczyny.

Hayden

- Dziękuję. - ucałowała suczkę w łeb. Wzięła ją na ręce i zaniosła do swojego domu.

*DOM HAYDEN*